Mąka biała czy razowa

     

Mąka biała czy razowa

     Kilka lat temu, chcąc zdrowo się odżywiać, przestałam używać zwykłą białą mąkę. Slogan głosi: "Biała mąka to biała śmierć" i jak się okazuje nie jest on pozbawiony słuszności.

     Ziarno zbóż składa się w 85% ze skrobi a w 15% z otoczki biologicznej. To w skład otoczki wchodzą witaminy, substancje mineralne i enzymy. Otoczka jest niezbędna, aby organizm przyswoił skrobię natomiast biała mąka jest pozbawiona otoczki. Dlatego organizm ma problem, aby ją strawić. Poza tym w produktach pełnoziarnistych występuje błonnik, który reguluje pracę naszego układu trawiennego.

     Dieta bogata w białą mąkę a uboga w błonnik prowadzi do zaparć, hemoroidów i zapalenia okrężnicy co może prowadzić do nowotworu.

     Wszytko pięknie w teorii ale jak to zastosować w praktyce? Właściwie całe nasze żywienie opiera się na białej mące: na śniadanie kromeczki z białego pieczywa, do kawy ciasteczko z białej mąki, na obiad biały makaron, pierogi, naleśniki, racuchy itp. W takiej rzeczywistości ciężko zastosować zasady zdrowego żywienia.

     Dlatego najlepiej robić to stopniowo. Ja na początek zaczęłam kupować i spożywać pieczywo z mąki pełnoziarnistej. Potem makaron pełnoziarnisty, a obecnie w kuchni staram się jak najczęściej stosować mąkę pełnoziarnistą.

     Mąki razowe się trudniejsze w zastosowaniu. Nie są tak kleiste i wymagają więcej wprawy w przygotowywaniu z nich potraw. Na początku zrobienie zwykłych naleśników przysparzało mi wiele trudności (rozwalały się, nie chciały oderwać od patelni). Zniechęciło to mnie, ale w końcu postanowiłam iść na kompromis. Od tamtej pory mieszam w proporcjach pół na pól mąkę białą i pełnoziarnistą niezależnie czy to mąka pszenna czy żytnia. Czasami mieszam różne rodzaje np pszenną, żytnia i gryczaną, a także dosypuję otręby. Dzięki temu zapomniałam co to zaparcia, a komfort życia znacznie wzrósł. Poza tym dużo łatwiej jest mi kontrolować wagę mimo, że mam skłonności do tycia nabyte w dzieciństwie.