Lasagne to ulubiony obiad mój i męża. Nie dość, że jest przepyszny to starcza na kilka dni. Nasza wersja tego dania opierająca się głównie na warzywach jest zdrowa i lekka. Dodatkowo używamy przeważnie makaronu razowego zamiast białego, który moim zdaniem nie zmienia smaku a jest fit :)
Składniki:
Pierwsze przygotowujemy szpinak. Możemy dzień wcześniej wrzucić szpinak do rondelka i on sam się rozmrozi. Druga opcja to wrzucić mrożony szpinak do rondelka, podlać niewielką ilością wody i na małym ogniu powoli rozmrażać. Gdy się rozmrozi wyciskamy do szpinaku czosnek przez praskę, dodajemy pokruszony ser biały i tarty parmezan. Przyprawiamy do smaku pieprzem ziołowym, pieprzem czarnym i solą.
W międzyczasie podsmażamy boczek pokrojony w kosteczkę i przekładamy do miseczki. (Jeśli użyjemy głębokiej patelni to nie musimy jej myć bo potem zrobimy na niej beszamel).
Cukinie myjemy i kroimy w plasterki grubości ok. pół centymetra razem ze skórką.
Jeśli będziemy dawać kukurydzę i fasolę to otwieramy puszki i na sitku odsączamy warzywa. (My czasem robimy lasagne tylko ze szpinakiem, cukinia i boczkiem a czasem jak mamy ochotę dodajemy kukurydzę i fasolę czerwoną. Można spróbować obu wersji :))
Gdy mamy już wszystkie składniki gotowe to bierzemy się za sos. Na patelnię po smażeniu boczku dajemy masło. Gdy się roztopi wrzucamy mąkę i staramy się połączyć składniki. Ja używam do tego silikonowej trzepaczki. Następnie wlewamy mleko oraz wodę i przyprawiamy (sól, pieprz, gałka muszkatołowa). Sos mieszamy dosyć często. Będzie gęstniał powoli. Gdy będzie miał konsystencję rzadkiego budyniu to będzie gotowy.
Gdy robi nam się sos zaczynamy układanie warstw:
Blaszkę smarujemy olejem. Dno pokrywamy plasterkami cukinii. Na to układamy makaron lasagne tak żeby pokrywał całość ale żeby nie nachodził na siebie (bo wtedy może się nie dopiec). Następnie dajemy zrobiony szpinak i na to boczek. Opcjonalnie dajemy teraz kukurydze i fasolę. Znów makaron jak poprzednio, na to cukinie i całość zalewamy sosem beszamelowym.
Całość możemy posypać żółtym serem ale my rzadko to robimy.
Zapiekamy ok godzinę w 180 stopniach. W międzyczasie możemy sprawdzić widelcem czy makaron już jest miękki. Jeśli będzie miękki to możemy wcześniej wyciągnąć.
(Wiem już z doświadczenia, że każdy piekarnik może trochę inaczej działać i mogą występować różnice co do czasu pieczenia)
 |
| Lasagne ze szpinakiem, cukinią i boczkiem w sosie beszamelowym. Pyszny, sycący obiad. |
Składniki:
- makaron lasagne (może być razowy)
- 3 cukinie
- 3-4 plastry boczku (lub boczek krojony w kosteczkę)
- opakowanie szpinaku liściastego (450 gram)
- ser biały w kostce (150 gram)
- ser typu parmezan (ok 50 gram tartego sera)
- 2 ząbki czosnku
- pieprz ziołowy
- sól, pieprz
- łyżka oleju
- opcjonalnie: kukurydza i fasola czerwona z puszki
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- szklanka mleka
- szklanka wody
- 2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
Pierwsze przygotowujemy szpinak. Możemy dzień wcześniej wrzucić szpinak do rondelka i on sam się rozmrozi. Druga opcja to wrzucić mrożony szpinak do rondelka, podlać niewielką ilością wody i na małym ogniu powoli rozmrażać. Gdy się rozmrozi wyciskamy do szpinaku czosnek przez praskę, dodajemy pokruszony ser biały i tarty parmezan. Przyprawiamy do smaku pieprzem ziołowym, pieprzem czarnym i solą.
W międzyczasie podsmażamy boczek pokrojony w kosteczkę i przekładamy do miseczki. (Jeśli użyjemy głębokiej patelni to nie musimy jej myć bo potem zrobimy na niej beszamel).
Cukinie myjemy i kroimy w plasterki grubości ok. pół centymetra razem ze skórką.
Jeśli będziemy dawać kukurydzę i fasolę to otwieramy puszki i na sitku odsączamy warzywa. (My czasem robimy lasagne tylko ze szpinakiem, cukinia i boczkiem a czasem jak mamy ochotę dodajemy kukurydzę i fasolę czerwoną. Można spróbować obu wersji :))
Gdy mamy już wszystkie składniki gotowe to bierzemy się za sos. Na patelnię po smażeniu boczku dajemy masło. Gdy się roztopi wrzucamy mąkę i staramy się połączyć składniki. Ja używam do tego silikonowej trzepaczki. Następnie wlewamy mleko oraz wodę i przyprawiamy (sól, pieprz, gałka muszkatołowa). Sos mieszamy dosyć często. Będzie gęstniał powoli. Gdy będzie miał konsystencję rzadkiego budyniu to będzie gotowy.
Gdy robi nam się sos zaczynamy układanie warstw:
Blaszkę smarujemy olejem. Dno pokrywamy plasterkami cukinii. Na to układamy makaron lasagne tak żeby pokrywał całość ale żeby nie nachodził na siebie (bo wtedy może się nie dopiec). Następnie dajemy zrobiony szpinak i na to boczek. Opcjonalnie dajemy teraz kukurydze i fasolę. Znów makaron jak poprzednio, na to cukinie i całość zalewamy sosem beszamelowym.
Całość możemy posypać żółtym serem ale my rzadko to robimy.
Zapiekamy ok godzinę w 180 stopniach. W międzyczasie możemy sprawdzić widelcem czy makaron już jest miękki. Jeśli będzie miękki to możemy wcześniej wyciągnąć.
(Wiem już z doświadczenia, że każdy piekarnik może trochę inaczej działać i mogą występować różnice co do czasu pieczenia)
 |
| Lasagne ze szpinakiem, cukinią i boczkiem w sosie beszamelowym. Pyszny, sycący obiad. |
 |
| Lasagne ze szpinakiem, cukinią i boczkiem w sosie beszamelowym. Pyszny, sycący obiad. |
Komentarze
Prześlij komentarz