Uwielbiam rabarbar. Jako dziecko wyjadałam cały rabarbar z przydomowego ogródka. Maczałam go w cukrze i jadłam surowy. Miłość do rabarbaru mi pozostała ale teraz wolę zrobić z niego coś w rodzaju konfitury. Dodaję ją później do ciast (ucieranych lub kruchych). Ale uwielbiam również w upalne dni wypić kawę mrożoną z rabarbarem. Jest taka orzeźwiająca :)
Składniki: (porcja do 2-3 kaw)
Rabarbar myjemy i kroimy na kawałki. Na patelnię wrzucamy rabarbar, cukier i wlewamy wodę. Dusimy na małym ogniu do uzyskania konsystencji konfitury. Studzimy.
Przygotowujemy sobie kawę z mlekiem najlepiej z ekspresu. Jeśli nie posiadamy ekspresu to możemy ewentualnie użyć jakiegoś zaparzacza do kawy. Chodzi o to żeby kawa była bez fusów.
Dodajemy do każdej szklanki z kawą jedna gałkę lodów (opcjonalnie parę kostek lodu) i na wierzch naszą konfiturę rabarbarową.
Pychota :)
Składniki: (porcja do 2-3 kaw)
- kawa latte lub cappuccino
- 2 gałązki rabarbaru
- 2 łyżeczki cukru brązowego
- 1-2 łyżeczki wody
- 2-3 małe gałki lodów śmietankowych
- lód w kostkach opcjonalnie
Rabarbar myjemy i kroimy na kawałki. Na patelnię wrzucamy rabarbar, cukier i wlewamy wodę. Dusimy na małym ogniu do uzyskania konsystencji konfitury. Studzimy.
Przygotowujemy sobie kawę z mlekiem najlepiej z ekspresu. Jeśli nie posiadamy ekspresu to możemy ewentualnie użyć jakiegoś zaparzacza do kawy. Chodzi o to żeby kawa była bez fusów.
Dodajemy do każdej szklanki z kawą jedna gałkę lodów (opcjonalnie parę kostek lodu) i na wierzch naszą konfiturę rabarbarową.
Pychota :)
Bardzo mnie intryguje połączenie kawy z rabarbarem...
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować!